Szanowni Państwo,
Janusz Komenda, Mariusz Dzierżawski, a teraz pan Adam.
Kto będzie następny?
Kto za sprzeciw wobec przymusowej tolerancji zostanie zwolniony z pracy? Kto będzie musiał płacić wysoką grzywnę za przytaczanie faktów naukowych dotyczących homoseksualizmu? A kto trafi przed sąd za cytowanie Pisma Świętego i nauczania Kościoła katolickiego?
Przed polskim wymiarem sprawiedliwości toczy się właśnie kolejna taka sprawa, a dotyczy ona wspomnianego pana Adama.
Mężczyzna jest doświadczonym i cenionym inżynierem oprogramowania, który do niedawna z sukcesami rozwijał swoją karierę w polskim oddziale jednej z międzynarodowych korporacji z branży IT. Jak to bywa w takich firmach, podejście do postulatów środowisk LGBT reprezentowane przez pracodawcę pana Adama było nad wyraz pozytywne.
Przez lata mężczyzna ignorował nachalną propagandę LGBT w miejscu pracy. Miarka przebrała się jednak, gdy w ubiegłym roku wszyscy pracownicy polskiego oddziału firmy otrzymali maila z zaproszeniem na warszawską Paradę Równości, a w ich służbowym kalendarzu to wydarzenie zostało oznaczone statusem „wymagany”.
Pan Adam zareagował wówczas, odpowiadając na publicznego maila i kulturalnie poinformował pracodawcę, że „zapraszanie swoich pracowników na Paradę Równości nie jest w zakresie działalności biznesowej firmy”, a poglądy pracowników są ich prywatną sprawą.
Co stało się dalej?
Najpierw panu Adamowi zablokowano konto mailowe, a następnie zwolniono go z pracy. W wypowiedzeniu wprost padło stwierdzenie, że przyczyną rozwiązania umowy jest właśnie wypowiedź pana Adama na temat ruchu LGBT, która „mogła mieć negatywny wpływ na samopoczucie pracowników LGBTQ”, a jego „światopogląd leży w całkowitej sprzeczności z wartościami, jakimi kieruje się Spółka w prowadzeniu biznesu, a także wpływa niekorzystnie na atmosferę w miejscu pracy”.
Do warszawskiego sądu pracy trafił przygotowany przez prawników z Instytutu Ordo Iuris pozew, w którym domagają się przywrócenia pana Adama do pracy.
Ale to tylko jedna z tego rodzaju spraw, które w ostatnich latach przeszły przez polskie sądy. Możemy być pewni, że prawdziwa fala cenzury dopiero zbliża się do naszego kraju.
Prace nad motywowaną ideologicznie ustawą o penalizacji mowy nienawiści ze względu na orientację seksualną lub tożsamość płciową nabierają tempa.
Tuż przed świętami Rządowe Centrum Legislacji opublikowało oficjalny projekt ustawy, a w ubiegłym tygodniu zakończył się etap konsultacji społecznych. Prawdopodobnie jeszcze w tym miesiącu do sejmu trafi ostateczna wersja projektu.
A w niej paragraf o karze 3 lat więzienia za poglądy niezgodne z wizją świata narzucaną przez „tęczowych” propagandystów.
Do intensyfikacji prac polskich polityków popycha także Unia Europejska, która coraz wyraźniej domaga się od państw członkowskich uregulowania tych ideologicznych kwestii po myśli lobbystów LGBT. Jeszcze w styczniu Europarlament zagłosował za uznaniem mowy nienawiści i przestępstw z nienawiści za przestępstwa według prawa UE i wezwał państwa członkowskie do wznowienia rozmów na ten temat. Co więcej, przestępstwa tego rodzaju zostały uznane za równie groźne jak terroryzm czy handel ludźmi.
Czy wyobrażają sobie Państwo taką rzeczywistość? Świat, w którym za wyrażenie poglądów zgodnych z nauczaniem Kościoła katolickiego, możemy zostać uznani za przestępców równie groźnych jak terroryści?
Obserwując to, co dzieje się już teraz, nie możemy się łudzić, że chodzi tylko o – jak najbardziej słuszne! – kary za faktyczną przemoc, ataki fizyczne, oszczerstwa czy groźby.
Pan Adam stracił pracę za kulturalną odmowę narzucanego odgórnie uczestnictwa w pokazie rzekomej tolerancji – Paradzie Równości. Pretekstem do zwolnienia go nie była rzeczywista krzywda, ale samo zagrożenie, że być może ktoś poczuje się zraniony jego brakiem aprobaty dla działań pracodawcy!
Kilka miesięcy temu prezes fundacji Pro-Prawo do życia pan Mariusz Dzierżawski został ukarany grzywną, mimo iż na swoje twierdzenia (nieprzychylne środowiskom LGBT) przedstawiał dowody naukowe. Janusz Komenda stracił pracę w IKEA za zwykłe zacytowanie Pisma Świętego!
Ta ustawa to nie bat na przestępców. To bat na każdego z nas – każdego, kto odważy się wyrazić sprzeciw wobec narzucania Polakom destrukcyjnej ideologii.
A to, co widzimy dziś, to zaledwie przedsmak tego, co czeka nas, jeśli ustawa o „mowie nienawiści” rzeczywiście wejdzie w życie.
Jeśli nie zareagujemy już teraz, będzie tylko gorzej.
Bronię wolności słowa!
O taką reakcję prosiłem Państwa już kilka miesięcy temu, a dziś chciałbym przede wszystkim serdecznie Państwu podziękować.
Pod naszą petycją „Stop dyktaturze mniejszości”, w której apelujemy do Prezydenta o przeciwstawienie się próbom likwidacji wolności słowa i poglądów oraz zakneblowania debaty publicznej, podpisało się już ponad 12 000 osób.
To najlepszy dowód, że ta sprawa spotyka się z Państwa żywym zainteresowaniem, a próby narzucenia ideologicznej cenzury budzą Państwa niepokój.
Jeśli jeszcze nie złożyli Państwo swojego podpisu pod apelem, wciąż można to zrobić na stronie stopdyktaturze.pl.
Chciałbym jednak poprosić Państwa o jeszcze większe zaangażowanie.
Nie mamy wiele czasu, a jeśli chcemy, aby nasze starania były efektywne, musimy mieć poparcie jak najszerszego grona Polaków.
Mamy nadzieję, że zanim jeszcze przyjdzie pora na działania Pana Prezydenta, uda nam się wywrzeć wpływ na parlamentarzystów. To od nich zależy, czy projekt ustawy kneblującej nam usta przejdzie ścieżkę procedowania w sejmie. Chcemy działać już na tym etapie, aby nie pozostawiać lobbystom LGBT wolnej drogi.
Dlatego po pierwsze: chciałbym prosić, aby działali Państwo w tej sprawie w swoich środowiskach. Musimy informować, alarmować o nadciągających zagrożeniach, uświadamiać, czym w rzeczywistości poskutkują zapisy prawne o „mowie nienawiści”. Niebezpieczne postulaty ideologii LGBT mogą zwieść wielu piękną otoczką tolerancji i nowoczesności. Dlatego tak ważna jest rola osób, które wiedzą, co kryje się za tą fasadą.
Ze strony stopdyktaturze.pl mogą Państwo w łatwy sposób pobrać gotowe formularze do zbierania podpisów. Jeśli tylko macie Państwo możliwość, serdecznie proszę, abyście zebrali podpisy od znajomych, przyjaciół czy bliskich. Taką kartę należy następnie przesłać na adres Centrum Życia i Rodziny, również podany na stronie.
Chcę się zaangażować!
Chcemy jednak trafić z naszym apelem do kolejnych środowisk. Musimy jak najszybciej rozpocząć szeroką kampanię informacyjną w internecie, a także w prasie.
Przekonaliśmy się już, że takie działania mogą okazać się bardzo skuteczne. Gdy przeprowadziliśmy podobną kampanię prasową z naszą petycją „Stop związkom partnerskim”, odzew czytelników był ogromny! Do naszego biura spłynęły setki kart z podpisami.
Dlatego również teraz chcemy skorzystać z tego sposobu nagłośnienia sprawy.
Przeprowadziliśmy już wstępne rozmowy na ten temat z kilkoma redakcjami. Szacowane koszty kampanii prasowej sięgną jednak kilkudziesięciu tysięcy złotych.
Dlatego pilnie potrzebujemy Państwa wsparcia!
Bardzo proszę Państwa o pomoc w sfinansowaniu promocji kampanii „Stop dyktaturze mniejszości” dobrowolnym datkiem w wysokości 50 zł, 100 zł, a jeśli mają Państwo taką możliwość, to nawet kwotą 200 zł albo większą.
Wspieram walkę z ideologiczną cenzurą!
Gotowy projekt może w każdej chwili trafić do Sejmu. To oznacza, że musimy zmobilizować wszystkie siły, aby w decydującym momencie móc pokazać politykom, że nie pozwolimy odebrać sobie wolności słowa.
Kolejne kroki rządzącej koalicji i sprzymierzonych z nią środowisk LGBT wskazują, że zrobią wszystko, by dopiąć swego.
I jest jasne, o co toczy się gra. Muszą zakneblować Polaków, zanim wytoczą na sali plenarnej najpoważniejsze działa: wprowadzanie instytucji związków partnerskich, następnie małżeństw jednopłciowych, a postawieniem kropki nad „i” będzie przyznanie im prawa do adopcji dzieci.
Dokładnie to znajduje się bowiem na końcu drogi, na którą wejdziemy, jeśli w Polsce uda się wprowadzić ustawę o „mowie nienawiści”.
Na to nie możemy pozwolić!
Liczę na Państwa pilną reakcję w tej sprawie!
Centrum Życia i Rodziny
W Sprawie donacji
Dane do przelewu:
Centrum Życia i Rodziny
Skrytka pocztowa 99, 00-963 Warszawa 81
Nr konta: 32 1240 4432 1111 0011 0433 7056, Bank Pekao SA
Z dopiskiem: „Darowizna na działalność statutową Centrum Życia i Rodziny”
SWIFT: PKOPPLPW
IBAN: PL32 1240 4432 1111 0011 0433 7056
Skrytka Pocztowa 99, 00-963 Warszawa
tel. +48 22 629 11 76
***
Szanowni Państwo,
Początek
sierpnia to dni, w których wspominamy bohaterskie czyny Powstańców
Warszawskich, wśród których istotną część stanowili ludzie młodzi – w
tym prawie 10 tys. nastolatków. Niezależnie od dyskusji na
temat zasadności Powstania, narodowy zryw i męstwo młodego pokolenia
(wychowanego przez 20 lat II RP) zainspirowały silny nurt patriotyczny w
młodzieżowej kulturze ostatnich dwudziestu lat. Dzisiaj potrzebujemy
kolejnych inspiracji i impulsów, które pozwolą pozyskać młodych do walki
o Polskę i wolność.
Poza kilkoma chlubnymi wyjątkami, ostatnie dwadzieścia lat to jednak historia zaniedbań w walce o młode pokolenie.
CBOS
opublikował niedawno badania, z których wynika, że obecnie wśród osób w
wieku 18-25 lat prawie 30% deklaruje się jako zwolennicy szeroko
pojętej lewicy. To najwyższy wynik w historii badań społecznych
prowadzonych przez CBOS! Co znaczące, pierwszy raz od ponad 20 lat większy odsetek młodych ludzi deklaruje poglądy lewicowe niż prawicowe.
Obserwując
te niepokojące tendencje, zadajemy sobie pytanie, jak dotrzeć do
młodych z promocją dobra, prawdy i piękna w czasach politycznego dyktatu
radykalnych ideologii. Na pewno nie wolno nam w tej misji liczyć na
polityków i rząd. Musimy sami wziąć odpowiedzialność za stworzenie atrakcyjnej oferty formacyjnej dla młodych ludzi.
Dzięki
tegorocznemu połączeniu sił Instytutu Ordo Iuris oraz Centrum Życia i
Rodziny, w tym roku rozpoczęliśmy szereg nowych aktywności, dzięki
którym już dzisiaj docieramy do tysięcy młodych ludzi w całej Polsce! Zgodnie
z założeniami rozwojowymi Instytutu, które przygotowywaliśmy pod koniec
2023 roku, jesteśmy już obecni na festiwalach młodzieżowych. Na razie
testujemy różne formy udziału naszych ekspertów. To najwyższy czas, by
rozmowy o sprawach ważnych nie były domeną lewicowych organizacji na
festiwalach Jerzego Owsiaka.
W lipcu byliśmy na Max Festiwalu w Niepokalanowie,
gdzie mieliśmy okazję porozmawiać z młodzieżą o tym, jak kształtować
swój charakter w dobie kryzysu edukacji i autorytetów oraz wszechobecnej
technologii. Młodzi uczestnicy festiwalu byli bardzo zainteresowani
rozmowami o obronie życia, wolności słowa, a także naszymi filmami i
materiałami edukacyjnymi. Kolejne festiwale przed nami. A po okresie
prób, w 2025 roku mamy zamiar dotrzeć do jeszcze szerszego kręgu
młodzieżowych wydarzeń.
W ostatnich miesiącach ruszyliśmy także w Polskę,
by spotykać się osobiście z uczniami, rodzicami i nauczycielami w
polskich szkołach. Odwiedziliśmy między innymi Wieliczkę, Luboń czy
Trzebnicę. Kilkukrotnie byliśmy także zapraszani na spotkania formacyjne
Młodzieży Wszechpolskiej – w tym na Szkołę Centralną.
Nadal
kontynuujemy też oczywiście dotychczasowe formy dotarcia do młodych
ludzi. Obecnie trwa już 28. edycja programu stażowego Instytutu Ordo
Iuris. Łącznie przez te lata staże w Ordo Iuris odbyło ponad trzysta
osób! Każdego roku kilkaset młodych ludzi jest także wolontariuszami na
Marszach dla Życia i Rodziny w całej Polsce.
Gdy dołożymy do tego liczne kampanie Ordo Iuris oraz Centrum Życia i Rodziny w
polskich szkołach (takie jak kampania Szlachetny piątek, Szkoła
przyjazna rodzinie czy Chrońmy dzieci), koła naukowe Ordo Iuris na
największych polskich uniwersytetach czy Akademię Ordo Iuris – w ramach
której już od 2019 roku, każdego roku kilkadziesiąt młodych studentów,
doktorantów i absolwentów prawa i innych nauk humanistycznych mogło
poszerzać swoją wiedzą prawniczą oraz nauczyć się sztuki autoprezentacji
czy wystąpień medialnych – śmiało można stwierdzić, że dotarliśmy
wspólnie do kilkudziesięciu tysięcy młodych Polaków.
Nie
mamy wątpliwości, że tylko w taki sposób – poprzez konsekwentną
formację i bezpośrednie docieranie do młodych ludzi – możemy doprowadzić
do prawdziwej zmiany społecznej i zadbać o przyszłość Polski, która
leży w rękach współczesnej młodzieży! | | Jak widać, już
pierwsze miesiące wspólnej działalności Ordo Iuris i Centrum Życia i
Rodziny zaowocowały przetarciem nowych szlaków w kwestii ochrony i
troski o przyszłość młodego pokolenia. Ale to tylko początek.
Rozpoczęliśmy
pracę nad przygotowaniem kompleksowej oferty zajęć, warsztatów i
spotkań z ekspertami Ordo Iuris oraz Centrum Życia i Rodziny, z którą
chcemy wyjść do polskich szkół, uczelni wyższych oraz organizatorów
wszelkich festiwali i innych wydarzeń dla młodzieży. Nieoceniona w tym
będzie ogólnopolska sieć Szkół Przyjaznych Rodzinie tworzona od lat
przez Centrum Życia i Rodziny.
Już
tej jesieni planujemy natomiast zagospodarować dotychczasową siedzibę
Centrum Życia i Rodziny, by stworzyć z niej miejsce regularnych spotkań,
konferencji i wydarzeń formacyjnych dla młodych ludzi. Jeśli ten
projekt się powiedzie, będziemy mogli z optymizmem patrzeć w przyszłość,
rozważając wyjście z podobnymi inicjatywami także do młodzieży w innych
polskich miastach.
Głęboko
wierzymy w to, że w obliczu wszechobecnej lewicowej propagandy, w którą
obecnie włącza się już także polski rząd, młodzi ludzie – skłonni z
natury do buntu i sprzeciwu – będą poszukiwać alternatywy dla
dominującego nurtu. W tej sytuacji, to właśnie na nas spoczywać
będzie odpowiedzialność dotarcia do nich z atrakcyjnym przekazem
patriotycznym i promocją prawa naturalnego, wartości życia, rodziny i
wolności.
To
ambitne plany, których powodzenie będzie jednak ściśle związane ze
zgromadzonymi na te cele środkami. Dlatego będziemy Państwu bardzo
wdzięczni za wsparcie wysiłków Instytutu Ordo Iuris oraz Centrum Życia i
Rodziny na rzecz walki o młode pokolenie, które będzie wkrótce
decydować o przyszłości świata. | | | Lewica wie, że „młodzież to przyszłość”..._
Ideolodzy
skrajnej lewicy doskonale wiedzą, że aby na trwałe zmienić postawy
całych społeczeństw i doprowadzić do ostatecznego przyjęcia ich
postulatów, trzeba zawładnąć umysłami tych, którzy za kilkanaście lat będą decydować o kształcie prawa w Polsce i na całym świecie.
Młodzi
ludzie, naturalnie znajdujący się na etapie kształtowania własnej
tożsamości i poszukiwań identyfikacji oraz buntu wobec wartości
uznawanych przez swoich rodziców – a do tego często cechujący się pewnym
brakiem życiowego doświadczenia, które skutecznie weryfikuje większość
lewicowych fikcji – są dla wszelkiej maści propagandystów wyjątkowo łatwym łupem. A jednocześnie wyjątkowo cennym, bo dającym nadzieje na przetrwanie ich niebezpiecznych idei w przyszłości.
To dlatego tak zależy im na tym, aby dostać się do szkół,
stąd próby demontażu programów nauczania i przerobienia ich na swoją
modłę. Stąd też przejęcie mediów, które wprost przesycone są
zideologizowanym przekazem, sączonym już od małego. Stąd próby dotarcia
do młodzieży poprzez wydarzenia takie jak „Campus Polska przyszłości”
czy obecność lewicowych organizacji i polityków na młodzieżowych
festiwalach.
...dlatego nie możemy oddać im pola!
Zarówno
Instytut Ordo Iuris, jak i Centrum Życia i Rodziny od lat w swoich
działaniach skupiają się na tematach, które pośrednio lub bezpośrednio
dotyczą młodych ludzi. Nasze kampanie związane są przecież z
edukacją, przeciwdziałaniem nachalnej promocji postulatów środowisk LGBT
w szkołach, ochroną młodzieży przed wulgarną seksedukacją, promowaniem
wartości małżeństwa i rodzicielstwa. Wszystko to przyczynia się do
kształcenia świadomych i uczciwych intelektualnie młodych ludzi o dobrze
wyważonym kompasie moralnym.
Centrum Życia i Rodziny już od kilku lat walczy z próbami deprawacji młodzieży w szkolnych ławach.
Poprzez akcje takie jak Szlachetny Piątek, staramy się dotrzeć do
uczniów z przekazem o wartości wierności, czystości i szlachetności i
dać im odwagę do przeciwstawienia się próbom indoktrynacji takim jak
organizowane przez środowiska LGBT Tęczowe Piątki.
Nasz przekaz kierujemy także do nauczycieli, wyposażając ich w wiedzę i narzędzia,
które pomogą im wychowywać młodzież do wartości nawet w tak skrajnie
niesprzyjającej instytucji, jaką obecnie staje się polska szkoła.
W ramach Instytutu Ordo Iuris przeprowadzaliśmy w szkołach akcję „Chrońmy dzieci!”,
dzięki której byliśmy w stanie zatrzymać wdrażanie wulgarnej edukacji
seksualnej w wielu polskich szkołach. Przyczyniliśmy się do niemal
całkowitego zaprzestania organizowania głośnej niegdyś akcji Tęczowych
Piątków, która dziś jest już wydarzeniem obecnym w absolutnie
marginalnej liczbie polskich szkół. Skutecznie walczyliśmy też z
programem wulgarnej edukacji seksualnej w Gdańsku Zdrovve Love czy
warszawską deklaracją LGBT+ Rafała Trzaskowskiego, która także zakładała
wdrażanie do warszawskich szkół wulgarnej edukacji seksualnej według
niesławnych standardów WHO. Wydaliśmy szereg przystępnych poradników
prawnych dla rodziców i nauczycieli oraz udostępniamy bezpłatnie wzór
„Rodzicielskiego oświadczenia wychowawczego”, dzięki któremu rodzic może
poinformować szkołę, że uczestnictwo jego dziecka we wszelkich
zajęciach dodatkowych wymaga uzyskania każdorazowej, odrębnej zgody
rodzica, wyrażonej po zapoznaniu się z programem i treścią zajęć.
Ostatnio
opublikowaliśmy też między innymi raport dotyczący edukacji seksualnej,
w którym opisujemy mechanizmy działania „edukatorów” seksualnych i
odsłaniamy kłamstwa permisywnego modelu edukacji seksualnej oraz
zainterweniowaliśmy w związku z antypolską rewolucją w podstawie
programowej polskich szkół, przyczyniając się do wycofania się przez
ministerstwo z części szkodliwych zmian.
Centrum
Życia i Rodziny, wychodząc naprzeciw potrzebie coraz lepszej współpracy
szkół z rodzicami uczniów w zakresie wychowania, od lat prowadzi
program Szkoła Przyjazna Rodzinie. Jego celem jest stworzenie
przestrzeni współpracy dla szkół, organizacji pozarządowych i osób
zaangażowanych w promocję wartości rodzinnych, tak aby szkołę uczynić
miejscem przyjaznym rodzinie – czyli takim, w którym dostrzegana i
respektowana jest jej wartość i rola w rozwoju osobowym człowieka.
Nasi eksperci ruszyli w Polskę
W
ramach rozwoju współpracy z rodzicami i pedagogami odwiedzamy także
szkoły w całej Polsce z prelekcjami na temat problemu uzależnień
cyfrowych i tego, jak wychowywać i kształtować charaktery młodych ludzi w
dobie dominacji świata wirtualnego, a także na temat wchodzącej do
szkół tylnymi drzwiami edukacji seksualnej i ideologii LGBT.
W
ostatnich tygodniach udało nam się odwiedzić między innymi Wieliczkę,
Luboń czy Trzebnicę, gdzie spotykaliśmy się z rodzicami i uczniami, by
opowiedzieć o próbach ideologicznych przetasowań w podstawie programowej
czy obronie przed genderową ofensywą i rosnącą falą uzależnień młodych
ludzi od technologii.
Na
zaproszenie naszych Darczyńców i Sympatyków organizujemy też projekcje
filmów Centrum Życia i Rodziny (w tym między innymi filmu „Oraz że Cię
nie opuszczę”, w którym przedstawiamy historie osób, które mimo rozpadu
małżeństwa postanowiły dochować wierności przysiędze). Na takich
pokazach, połączonych często z ciekawymi dyskusjami, pojawiają się też
młodzi ludzie, zainteresowani tymi trudnymi tematami, szukający treści
głębszych niż serwowana dziś w mediach papka.
Gdy
tylko skończą się wakacje, planujemy organizować kolejne spotkania z
uczniami, nauczycielami i rodzicami w całej Polsce. Serdecznie zachęcamy
do kontaktu wszystkich chętnych do zaproszenia naszych ekspertów do
swojego miasta. | | Razem pomogliśmy ukształtować tysiące młodych ludzi
Ale
nasza walka o młodych ludzi to nie tylko obrona przed ideologizacją
szkół, praca analityczna, naukowa i komunikacja oraz bezpośrednie
spotkania z uczniami, nauczycielami i rodzicami. To także
konsekwentna i cierpliwa formacja uczniów i studentów, którzy już od lat
uczą się od naszych ekspertów jak odważnie, mężnie i profesjonalnie
stawać w obronie życia, rodziny, wiary i wolności.
Już
w 2019 roku Instytut Ordo Iuris zainicjował powstanie Akademii Ordo
Iuris, w ramach której każdego roku organizowaliśmy regularne szkolenia
dla studentów, doktorantów oraz absolwentów prawa i innych nauk
społecznych i humanistycznych. Uczestnicy Akademii Ordo Iuris mogą nie
tylko poszerzyć swoją wiedzę z zakresu prawa konstytucyjnego, cywilnego,
rodzinnego, karnego, administracyjnego, gospodarczego czy
międzynarodowego, ale też nauczyć się sztuki autoprezentacji czy
wystąpień medialnych. Każdego roku w naszej akademii brało udział po
kilkadziesiąt lub nawet kilkaset młodych ludzi.
Cztery
lata wcześniej przyjmowaliśmy na staże pierwszych stażystów. Łącznie
staże w Instytucie Ordo Iuris odbyło już kilkaset osób, a obecnie trwa
28. edycja programu stażowego. Kilkaset młodych ludzi pomaga też co roku
przy organizacji Marszów dla Życia i Rodziny w całej Polsce.
Chcemy także docierać do młodych ludzi tam, gdzie są oni obecni. Z
pewnością znane są Państwu obrazki z festiwali takich jak Pol&Rock
(dawniej Woodstock), których uczestnicy mogą spotykać się z suflowanymi
im przez organizatorów autorytetami, wśród których byli już między
innymi prezydent Lech Wałęsa, Olga Tokarczuk, Borys Szyc, Martyna
Wojciechowska i grono lewicowych gwiazd i autorytetów. Nie ma
wątpliwości, że takie wydarzenia są bardzo dobrą okazją do formowania
młodego pokolenia.
Dlatego cieszymy się, że w Polsce powstają także alternatywne festiwale, na których młodzi ludzie mogą dobrze się bawić, nie będąc jednocześnie indoktrynowanym przez skrajną lewicę.
W
tym roku eksperci Centrum Życia i Rodziny oraz Instytutu Ordo Iuris
byli obecni na Max Festiwalu – Rekolekcyjnym Spotkaniu Młodych, które
odbyło się w lipcu w Niepokalanowie. Na festiwalu mieliśmy
okazje by osobiście porozmawiać z młodzieżą na temat destrukcyjnego
wpływu wszechobecnej technologii na ich życie i kształtowaniu
charakteru. Uczestnicy festiwalu mogli też bezpłatnie otrzymać
publikacje, filmy i materiały edukacyjne Centrum Życia i Rodziny oraz
Instytutu Ordo Iuris.
Od
września mamy natomiast ambitne plany, by wykonać kolejny, istotny krok
na drodze do budowania skutecznej ideowej formacji młodego pokolenia. Chcemy
bowiem stworzyć miejsce, które będzie nam mogło służyć do organizowania
regularnych spotkań, konferencji i wydarzeń formacyjnych dla młodzieży i
nie tylko. W dalszej kolejności naszym ambitnym celem będzie stworzenie
całej sieci klubów terenowych w całej Polsce, ale powodzenie tych
planów będzie zależeć od wielu czynników – w tym przede wszystkim od
skali otrzymywanego wsparcia. | | Wspólnie możemy uratować młode pokolenie
Nasze plany są bardzo ambitne, ale także i kosztowne.
Tylko
w tej jednej krótkiej wiadomości napisaliśmy Państwu między innymi o
naszych licznych kampaniach (takich jak Szlachetny Piątek, Chrońmy
dzieci czy Szkoła przyjazna rodzinie), naszej walce z genderową
indoktrynacją i seksualizacją dzieci i młodzieży w polskich szkołach, o
naszych poradnikach prawnych dla rodziców i nauczycieli, o naszych
analizach i raportach na temat edukacji seksualnej, o interwencjach
związanych z procedowanymi zmianami prawa, o wyjazdach na festiwale
młodzieżowe oraz spotkaniach z rodzicami, nauczycielami, uczniami i
studentami oraz o przygotowaniu miejsca w centrum Warszawy, w którym
będziemy się mogli regularnie spotykać z młodymi ludźmi, którzy chcą
kształtować swój charakter i zdobywać wiedzę o tym, co najważniejsze.
Wszystkie
te aktywności to nie tylko wiele godzin pracy zespołu Instytutu Ordo
Iuris oraz Centrum Życia i Rodziny, ale także istotne koszty podróży,
druku materiałów i ich promocji, usług informatycznych i medialnych...
Mimo
tego, jesteśmy zdeterminowani, by zawalczyć o młodych ludzi i
zaoferować im realną alternatywę, której tak bardzo dziś potrzebują –
w świecie zdominowanym przez wszechobecną indoktrynacje ideologiczną i
dyktat radykalnej lewicy. Musimy przebić się przez mur propagandy i
kłamstw ideologów, który budują przed ich oczyma media, politycy,
aktywiści.
Dlatego będziemy Państwu bardzo wdzięczni za wsparcie nas w tej walce. | | |
|
|
| | |
Centrum Życia i Rodziny Skrytka pocztowa 99, 00-963 Warszawa 81 Nr konta: 32 1240 4432 1111 0011 0433 7056, Bank Pekao SA Z dopiskiem: „Darowizna na działalność statutową Centrum Życia i Rodziny” IBAN: PL32 1240 4432 1111 0011 0433 7056 |
|
|
https://czir.org/
Keine Kommentare:
Kommentar veröffentlichen