Portret Grabarzy Unii Europejskiej...
a ten na mównicy, to pierwszy z lewej.
Nie ma w tym wideo żadnego opisu tego, kto jest na mównicy, a domyślamy sie, że za maskami kryją się Morawiecki (to ten, który jest adresatem zarzutów), oraz - ten, kto przyklaskuje przemawiającemu - Sikorski.
Zatem pragnę rzucić nieco światła na osobę mówcy. To Guy Verhofstadt (ur. 11 kwietnia 1953), belgijski polityk z flamandzkich liberałów. Od 2009 roku poseł do Parlamentu Europejskiego, gdzie do 2019 roku przewodził liberalnej frakcji ALDE. Wcześniej był premierem Belgii w latach 1999-2008. We wrześniu 2016 r. został mianowany głównym negocjatorem Parlamentu Europejskiego ds. negocjacji brexitowych z Wielką Brytanią. To oficjalne informacje, które można znaleźć wszędzie. W niemieckojęzycznej Wikipedii jest ich znacznie więcej....
Czego się tam jednak tam nie dowiemy, to dane o tym, kim naprawdę jest Guy Verhofstadt. Jest on jednym z tych prowadzonych z Berlina na smyczy i zdalnie sterowanych przez żydowską, europejską V Kolumnę Sorosa polityków unijnych takich jak Jean-Claude Juncker, Martin Schulz, Jean Asselborn, Frans Timmermans, Günther Oettinger, Donald Tusk i właśnie ten wielki pyskacz Guy Verhofstadt, członek parlamentu europejskiego. Destruktywna działalność tych siedmiu muszkieterów politycznego chaosu i wiodąca rola Niemiec w polityce Unii doprowadziła Europę do tego politycznego status quo, w którym się ona obecnie znajduje, tzn. stanu agonalnego. W podobnym stanie jest zresztą samo niemieckie państwo-fiasko, którego symbolem stała się kupa gruzów.*
Pisałem na ten temat obszernie np. pod podanymi linkami
Na temat cytowanej przez niego Barbary Tuchman pod linkiem
Cytat ten ma odnosić się do tego, co robi polski rząd negując (podobnie zresztą jak Trybunał Konstytucyjny Niemiec) ważność orzecznictwa sądowego sądów UE. Ale argument ten nie trafia celu, bowiem to nie polityka Polski lecz polityka samej UE jest czystym szaleństwem, która musi być negowana przez jej członków - a oni mają do tego nie tylko prawo lecz jest to ich świętym obowiązkiem.
Informacje na temat mafijnych żydokoneksji Sikorskiego znajdują się pod linkiem
Jeżeli chodzi o zarzut złamania umowy Polski z UE to odpowiedź nań może być tylko jedna: Umowa taka posiada tylko tak długo i tylko w takim zakresie ważność, gdy nie szkodzi ona ewidentnie polskiej racji stanu - poza tym nie ma mocy wiążącej. W sytuacji, kiedy instytucje UE (w tym jej sądy) zostały infiltrowane przez Żydów i żydowskich agentów, nie służą one nawet interesom UE lecz są dysfunkcjonalne i kontraproduktywne wobec jej celom uzgodnionym przez jej członków.
Jerzy Chojnowski
Chairman-GTVRG e.V.
Keine Kommentare:
Kommentar veröffentlichen